Hej:)
Za nami spacerek w miłym ludzko-psim towarzystwie na Polach Mokotowskich i czterodniowa wizyta Oli z małym Chico.
Jestem dumna z Nany, bo na PM grzecznie chodziła obok innych piesków, nie licząc małych spięć które zaczęły się dopiero po pojawieniu się smaków i zabawek. Pod koniec spaceru nawet szła grzecznie obok haszczakowej Dorci, czym totalnie pozytywnie mnie zaskoczyła :)
Niżej kilka fotek autorstwa Justyny (westie_justy z dogo), za które bardzo dziękujemy :)
Nana akurat ma na sobie nową DogStylową obróżkę <3
Oprócz PM odwiedziłyśmy jeszcze nasz park, w którym znalazłam piłeczkę Funny i przeszłyśmy się kilka razy po mieście, oraz zwiedziłyśmy starówkę i Nowy Świat :)
Nana z Chico - zdjęcie robione przez Olę (Aleksandrossę)
A w międzyczasie 'trochę' zmienił się imicz Lusiaka xD
Nie oczekuję pochwał xP
przed
po
w kucyku, na powiślu. W oczekiwaniu na pociąg - wracamy ze starówki ;)
Po poprawkach, czyli jak wygląda teraz:
Bez czerwonych oczu jest nieco lepiej ;P
Na dniach pewnie jej coś jeszcze przytnę ;]
Buziaki :*